Opcje widoku
Ikona powiększania tekstu
Powiększ tekst
Ikona pomniejszania tekstu
Pomniejsz tekst
Ikona zmiany kontrastu
Kontrast
Ikona podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Odnośnik do Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Resetowanie ustawień
Reset

Inteligencja emocjonalna

Inteligencja emocjonalna

"Sukces w życiu zależy nie tylko od intelektu,

 lecz od umiejętności kierowania emocjami"

 Daniel  Goleman

 

Zapraszam Państwa i Dzieci do zgłębiania szerokiego tematu jakim jest inteligencja emocjonalna.

 

Inteligencja emocjonalna wg Golemana - twórcy tego terminu, to stopień samoświadomości, tj. umiejętności kontrolowania własnych emocji, zapału i wytrwałości w dążeniu do celu, zdolność do empatii i umiejętności zachowań społecznych. Ponieważ, jak pisze autor: "Inteligencja emocjonalna nie jest cechą wrodzoną" należy ją kształtować w dzieciach, aby zapewnić im jak najwłaściwsze wykorzystanie wrodzonych zdolności w odniesieniu sukcesu w życiu.

          

      Rozpoznawanie uczuć oraz umiejętność odróżniania ich od siebie to podstawa kompetencji emocjonalnej. Goleman mówi o "zdolności do tego, by się samodzielnie uspokoić, otrząsnąć ze strachu, melancholii albo rozdrażnienia - i o tym, co się dzieje, gdy człowiek nie opanuje tej elementarnej zdolności emocjonalnej. Ten kto jest w tym słaby, musi wciąż walczyć z przytłaczającymi uczuciami, ten kto jest w tym dobry, o wiele szybciej dochodzi do siebie po niepowodzeniach i stresie życia codziennego".

Daniel Goleman: "Inteligencja emocjonalna"

 

Niektóre materiały pochodzą z programu Innowacji "Przed pierwszym dzwonkiem", który realizowany jest w najstarszej grupie Słoneczka. Pomyślałam jednak, że dobrze będzie podzielić się nimi z pozostałymi rodzicami i dziećmi naszej społeczności przedszkolnej.

 

Książeczki i bajki dla dzieci

 rozwijające inteligencję emocjonalną:

Seria książeczek o przygodach Misia Remisia autorstwa Pascale Vedere i Denise Chabot Wydawnictwa Paweł Skokowski. Każda książeczka opowiada o innym problemie, z jakim boryka się mały bohater.

 

Seria bajek z Misiem Remisiem:

 

  1. " Miś Remiś i bolący ząb"
  2. "Miś Remiś musi nosić okulary"
  3. "Miś Remiś i nocne strachy"
  4. "Miś Remiś jest zazdrosny"

 

Pisze o nich jedna z mam na swoim blogu.

 

https://mamatosiaczka.blogspot.com/2017/03/mis-remis-seria-ksiazeczek-o-przygodach.html

 

Książeczki są już teraz trudne do kupienia, ale zawsze warto po takie pozycje sięgać w bibliotece, do czego zachęcam. Niektóre filie biblioteki wznowiły już swoją działalność!!!

 

Polecam również całą serię bajek z sympatycznym żółwikiem Franklinem

 

Seria bajek z Franklinem:

 

Franklin idzie do szkoły oraz Franklin się zgubił

https://www.dailymotion.com/video/x4mp4qh

 

Franklin gra w piłkę

https://www.youtube.com/watch?v=OsVwb6-7QGA

 

Franklin rządzi się i kryjówka Franklina

https://www.youtube.com/watch?v=FX-5tgnvqhk

 

Franklin kłamczuszek oraz Franklin i tajny klub

https://www.dailymotion.com/video/x4mp4qk

 

Franklin chce mieć zwierzątko

https://www.youtube.com/watch?v=hg2gR4f7lo4

 

Franklin uczy się jeździć na rowerze oraz Franklin bałaganiarz

https://www.dailymotion.com/video/x4mp4qj

 

 

Franklin i niania

https://www.youtube.com/watch?v=slvSXXjVkSw

 

Bajki do słuchania:

Tata Kot czyta bajki: Franklin boi się ciemności

https://www.youtube.com/watch?v=76WPo3ohQng

 

Franklin boi się burzy oraz Franklin bierze udział w konkursie

https://www.youtube.com/watch?v=W5YnZrcelA0

 

Jest też wiele innych bajek o Franklinie, które można znaleźć w Internecie.

Poza tym istnieje cała seria pięknie wydanych książeczek o tym sympatycznym żółwiku.

Jak powstała pierwsza opowieść o żółwiu?  Co zainspirowało autorkę, a właściwie dziennikarkę panią Paulette Bourgeois do jej napisania, a także jak ogromny jest zbiór książeczek o Franklinie, można przeczytać nawet na Wikipedii:

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Seria_ksi%C4%85%C5%BCek_o_Franklinie

 

Polecam gorąco :)

 

Poniżej przedstawiam artykuły dla rodziców pogłębiające temat inteligencji emocjonalnej oraz bajkowe propozycje dla dzieci rozwijające empatię, wrażliwość i świadomość emocjonalną.

 

Propozycje dla rodziców:

 

O inteligencji emocjonalnej słów kilka

https://parenting.pl/inteligencja-emocjonalna-dziecka

 

EQ kontra IQ

https://parenting.pl/eq-kontra-iq-czyli-czy-iloraz-inteligencji-determinuje-przyszlosc-naszych-dzieci

 

Sposoby na rozwój inteligencji emocjonalnej dziecka

https://dziecisawazne.pl/5-sposobow-wzmocnic-inteligencje-emocjonalna-dziecka/

 

Propozycje dla dzieci:

 

Śpiewające brzdące, Piosenka: Nasze emocje

https://www.youtube.com/watch?v=kRJFN6V7TB4

 

Bajka dla dzieci po polsku o emocjach - Polski program UBU

https://www.youtube.com/watch?v=TcLK9ZBUsDs

 

Niepełnosprawna siostra i słowa, które sprawiają ból

https://www.youtube.com/watch?v=N1sTKBOs78A&feature=emb_rel_pause

 

W głowie się nie mieści: fragment o smutnym słoniku i empatycznej Smutnej

https://www.youtube.com/watch?v=hxiCmfFZmvs&feature=youtu.be

 

Seria bajek z Tupciem Chrupciem

 

Tupcio Chrupcio - Precz z regułami

https://www.youtube.com/watch?v=MdJPmmVliCg

 

Tupcio Chrupcio - Nie chcę się kąpać

https://www.youtube.com/watch?v=dyIFNJqXotE

 

Tupcio Chrupcio - Chcę iść z wami

https://www.youtube.com/watch?v=MgQUyeVoMCM

 

Tupcio Chrupcio - Hokus pokus

https://www.youtube.com/watch?v=I4zKu2zBi2o

 

Tupcio Chrupcio - Opiekunki to potwory

https://www.youtube.com/watch?v=VVKoovsiJHo

 

Tupcio Chrupcio - Już nie jesteś moim przyjacielem

https://www.youtube.com/watch?v=EOd6up25N3A

 

Tupcio Chrupcio - Nic nie przeraża dzielnych piratów

https://www.youtube.com/watch?v=J3ekYJT-Yuk

 

Jest też wiele innych bajek z serii o Tupciu Chrupciu, które można znaleźć w Internecie.

Poza tym istnieje cała seria pięknie wydanych bajek o tej  myszce. Autorką polskiej wersji jest Eliza Piotrowska, znana ze swoich publikacji w “Misiu” i “Świerszczyku”.

Można o tym poczytać na blogu jednej z mam:

https://www.matczynefanaberie.pl/tupcio-chrupcio-ksiazki-dla-przedszkolakow/

 

 

Bajka o dmuchawcu
W ostatnim czasie patrząc przez okno zobaczyłam dmuchawce. Skąd się tu wzięły? Przecież jeszcze niedawno było tu mnóstwo żółtych kwiatków? Skąd biorą się te białe kule?

Dmuchawce powstają z kwiatów rośliny o nazwie mniszek lekarski. Niektórzy nazywają go mleczem, gdyż po zerwaniu wypływa z łodyżki biały płyn przypominający mleko. Ale nie wolno go kosztować, ponieważ jest gorzki i toksyczny.

Żółte kwiaty mniszka po pewnym czasie przekwitają. Wtedy powstają nasionka, które przyczepione do puszystych spadochroników są rozsiewane przez wiatr albo dmuchające buzie dzieci.
Pamiętaj, że gdy zdmuchniesz kolejnego dmuchawca, wysyłasz właśnie w podróż nowe nasiona tej rośliny.
Ciekawe, gdzie znajdą miejsce na nowe życie?

I tak zrodziło się we mnie pytanie, co wysyłamy w świat?
Oprócz nasionek dmuchawca możemy posyłać dalej również naszą życzliwość, empatię, radość albo niechęć, nienawiść, złość, brak zrozumienia, smutek.
Czym dzielimy się z innymi? Posłuchaj bajki o Królu, który nie znosił dmuchawców.

Bajka pochodzi z książki E. Snel: Moja supermoc. Uważność i spokój żabki"

 

Pewnego razu był sobie król, który żył w wielkim zamku, otoczony wielkim trawnikiem. Był z niego bardzo dumny. Trawnik miał być zawsze soczyście zielony i nie miał prawa na nim rosnąć nawet najmniejszy chwast, najmniejszy dmuchawiec, czy mlecz. Armia ogrodników zajmowała się sumiennie trawnikiem i dopieszczała go dniem i nocą.
A jednak któregoś ranka, w czasie porannego spaceru, król odkrył kwiat mleczu rosnący na środku jego trawnika! Był żółty i piękny, ale król nie zważał na to, tylko wpadł w srogi gniew, wyrwał z wściekłością kwiat i rozkazał: "Wtrąćcie połowę moich ogrodników do więzienia!". Minęło kilka dni. Połowa królewskich ogrodników czezła w więzieniu, podczas gdy druga połowa w pocie czoła pielęgnowała trawnik. Jednak któregoś ranka król dostrzegł na swoim trawniku trzy mlecze. Straszliwie się zezłościł i rozkazał: "Niechaj wszyscy moi ogrodnicy zgniją w więzieniu! Znajdźcie mi takiego ogrodnika, który będzie potrafił dbać o mój trawnik!"
Wtedy podeszłam do króla ja, żaba, i powiedziałam: "Wasza Wysokość, jeśli pozbędziesz się wszystkich ogrodników, mlecze rozplenią się jeszcze bardziej na twoim trawniku. W życiu tak już jest, że zdarzają się nam rzeczy,
których nie lubimy, i gniew nijak nie może tego zmienić. Choćbyśmy się nie wiem jak złościli, to one i tak będą się przydarzać. Możemy jedynie je zaakceptować. Zresztą bywa tak, że z czasem zaczynamy je lubić".
Minęło kilka miesięcy. Mlecze i dmuchawce coraz mniej denerwowały króla. W końcu stwierdził, że są całkiem ładne. Słyszałam nawet, że król znalazł sobie nową pasję: uwielbia dmuchać nasiona dmuchawców!

Powiedz, jakie emocje król wysyłał w świat? A z czym przyszła do niego żaba?
Król rozsiewał złość i gniew, wściekłość i strach. Żaba przyszła do niego z dobrą radą.
Czy chciałbyś spotkać na swej drodze takiego króla, czy może żabę dobrą radę?

 

Posłuchaj teraz pięknej bajki o ciepłym i puchatym. Można jej posłuchać, klikając w link pod spodem:
https://www.youtube.com/watch?v=vuzRRLB7Xqk

Bajka o ciepłym i puchatym

Dawno, dawno temu, gdzieś bardzo daleko, było sobie dobre miasto. Jego mieszkańcy żyli szczęśliwie, śmiali się, bawili i nigdy nie chorowali. W mieście tym było bardzo dużo ciepłego i puchatego. Ciepłe i puchate było miękkie, puszyste, bardzo lekkie i miłe w dotyku. Ludzie mieli taki zwyczaj, że kiedy spotykali się ze sobą, dzielili się ciepłym i puchatym mówiąc: „Tobie puchate i mnie puchate, mnie puchate i Tobie puchate”. A kiedy się tak dzielili – ciepłe i puchate rosło i było go jeszcze więcej. Ludzie nauczyli się, że kiedy ciepłe i puchate rośnie – ich życie staje się piękniejsze, serca wypełniają się miłością, a ciało jest zdrowsze. Pewnego dnia do szczęśliwego miasta przybyła czarownica. Jeździła ona po całym świecie i sprzedawała ludziom swoje czary i lekarstwa. Jednak w dobrym mieście nikt nie chciał kupować jej lekarstw, ani nie potrzebował czarów. Wszyscy przecież byli zdrowi i szczęśliwi. Czarownica chodziła po mieście i przyglądała się ludziom, ich zwyczajom i nie rozumiała, dlaczego nie może niczego sprzedać. Po pewnym czasie zorientowała się, że wszystkiemu winne jest ciepłe i puchate. Kiedyś obserwując jak ludzie się nim dzielą postanowiła uwolnić ich od ciepłego i puchatego i powiedziała do jednego z mieszkańców: „Wiesz? To ciepłe i puchate, które dostałeś od swojego przyjaciela, to wcale nie było jego ciepłe i puchate. On oddał Ci tylko to, co wczoraj dostał od Ciebie”. A do innego mieszkańca powiedziała: „Czy zauważyłeś, że Twój sąsiad dał Ci wczoraj mniej ciepłego i puchatego niż Ty dałeś jemu?” Krążyła po mieście tak długo, aż zatruła ludziom serca i ludzie zaczęli nieufnie się sobie przyglądać. Coraz rzadziej dzielili się ciepłym i puchatym i chowali je w domach zazdrośnie strzegąc i bojąc się, że je stracą. A ciepłego i puchatego, którym nikt się nie dzielił było coraz
mniej. Pewnego dnia czarownica dała jednemu z mieszkańców trochę zimnego i kolczatego i powiedziała: „Tobie kolczaste i mnie kolczaste, mnie kolczaste i Tobie kolczaste”. I kolczaste urosło. Ludzie zaczęli się dzielić ze sobą kolczastym. Pojawiły się choroby, a szczęście zaczęło znikać z dobrego miasta. Ludzie stali się smutni i niemili dla siebie. Mijały dni, miesiące i lata. Czarownica sprzedawała ludziom swoje lekarstwa i stawała się coraz bogatsza. Kiedy potrzebowała więcej pieniędzy dzieliła się z ludźmi zimnym i kolczastym i wtedy ludzie więcej chorowali i częściej przychodzili do niej po leki. Szczęśliwie, dwoje dzieci bawiąc się ze sobą na strychu znalazło w starej skrzyni ciepłe i puchate, które dorośli dawno temu tam schowali, żeby nikt go nie zabrał. Kiedy je oglądali – rozerwali je na dwa kawałki i podzielili między siebie. I ciepłe i puchate natychmiast urosło, a dzieci poczuły, że w ich sercach pojawiła się jakaś radosna nuta. Pobiegły do rodziców i podzieliły się z nimi mówiąc: „Tobie puchate i mnie puchate”. I ciepłe i puchate znów urosło! I od tej chwili ludzie zaczęli ponownie dzielić się ze sobą ciepłym i puchatym i w ich sercach pojawiało się więcej szczęścia i radości, a ciała mniej chorowały. Wtedy przypomnieli sobie o starym zwyczaju i dawnych czasach. Wypędzili złą czarownicę i starali się dzielić jak największą ilością ciepłego i puchatego. Jednak w ich mieście istniało także zimne i kolczaste, które kiedyś podarowała im czarownica. I odtąd ciepłe i puchate krąży między ludźmi na przemian z zimnym i kolczastym. Od tej chwili tylko od ludzi zależy, czym się ze sobą podzielą. A to, czym się podzielą – rośnie i wypełnia ich serca i myśli.

 

Pomyśl, czym może być ciepłe i puchate?
Maskotka? Misiu? Uśmiech? Pomoc? Spojrzenie? Słowo? Zachowanie?
Pomyśl, co może być zimne i kolczaste?
Kaktus? Drut kolczasty? Spojrzenie? Słowo? Zachowanie?
Które słowa, zachowania mogą być ciepłe i dobre, takie, które lubimy słyszeć od innych i sprawiają nam radość?
Jakie zachowania, słowa mogą ranić innych, ponieważ są złe i kolczaste?
Zastanów się, czym dzielisz się z innymi, co posyłasz w świat?
Spróbuj to narysować, namalować...
Czasami jednak przychodzi do nas dużo zimnego i kolczastego: złe słowa, emocje i robi nam się wtedy bardzo smutno i źle. Czujemy się z tym wszystkim tak niedobrze, że trudno nam zasnąć.
Wtedy możemy posłuchać treści nagrania: "Śpij dobrze", żeby wyciszyć się i zrelaksować (link pod spodem).

 

Ćwiczenie to pochodzi z książki Eline Snel: Uważność i spokój żabki.


https://www.youtube.com/watch?v=MLRyENUusGo


Załączam również dla rodziców psychozabawę: Jakim kwiatem jest twoje dziecko?"
Są wśród nich storczyki, dmuchawce i tulipany.
Czy odnajdujecie Państwo w tym podziale swoje dziecko?
https://parenting.pl/storczyk-dmuchawiec-czy-tulipan-sprawdz-jakim-kwiatem-jest-twoje-dziecko

 

 

O co ludzie się gniewają?
-------------------------------------------------

"Sukces w życiu zależy nie tylko od intelektu,
lecz od umiejętności kierowania emocjami"
Daniel Goleman

 

Dzieci, posłuchajcie rozmowy, którą usłyszałam kiedyś w przedszkolu. Rozmawiali ze sobą Julia i Kacper. Oni bardzo się lubili, często bawili się razem. Niestety ich zabawy równie często szybko się kończyły. Jedno z nich zabierało swoje zabawki i obrażone odchodziło, a drugie zostawało samo. Żadne z nich nie chciało ustąpić, ponieważ każde uważało, że to ono ma rację...
Posłuchajcie:
 Przyniosłem fajne, nowe auta i będziemy się dzisiaj bawić w wyścigi- powiedział Kacper
 Nie- odpowiedziała Julia - bo ja dzisiaj przyniosłam fajną, nową grę planszową i chciałam w nią grać
 Ale ja chcę ścigać się autami- upiera się Kacper
 A ja chcę zagrać w moją grę- nie ustępuje Julia
 To ja się z tobą nie bawię, jak nie chcesz mnie słuchać
 Ja też się nie bawię. Zawsze musi być tak, jak ty chcesz
 Jak ci się nie podoba, to idź sobie
 A właśnie, że pójdę
I tak najczęściej kończyły się ich wspólne zabawy.
Dzieci, czy jest jakieś rozwiązanie, aby Kacper z Julią mogli razem się bawić i nie gniewać na siebie?
Przedszkolaki spierają się o różne rzeczy: o zabawki, o to, kto ma być pierwszy, kto ma z kim iść w parze, itd. A gniewają się, gdy dokucza kolega, gdy nie dostają tego, na co bardzo czekają, gdy ktoś psuje zabawę, a niektórzy złoszczą się, gdy przegrywają,.
O co jeszcze dzieci gniewają się na siebie?
Jak się wtedy czują?
Jak zachowują się dzieci, które się złoszczą?
Najczęściej krzyczą, machają rękami, czasami płaczą ze złości, ale też niektóre
popychają kogoś, a nawet biją. Każdy z nas przeżywa złość; i dorośli i dzieci. Nie
ma w tym nic złego. Złość to taka sama emocja, jak radość, strach, smutek ,
szczęście i wiele, wiele innych emocji....
Ale, czy to oznacza, że można kogoś ze złości uderzyć albo krzyczeć na niego?
Oczywiście, że nie! Nie można wtedy nikogo bić, ani przezywać!
Nad złością trzeba nauczyć się panować, kontrolować ją, radzić sobie z nią !!!
Jak? Odpowiedź znajdziecie po bajce o Franklinie :)
Zdarza się również, że dorośli gniewają się na dzieci. Dlaczego?
Posłuchajcie przykładu:
Mama pogniewała się na Marysię. Miała posprzątać zabawki i nie zrobiła tego. Jeszcze nakłamała, że to Jaś nabałaganił, chociaż Jaś w ogóle się nimi nie bawił.
Dzieci, jak myślicie, jak się teraz czuje mama? Jak się czuje Marysia?
Co Marysia powinna zrobić, aby obie poczuły się lepiej?
Teraz zapraszam Was do obejrzenia bajki o dniu, w którym Franklin nie miał humoru.
A dlaczego? Obejrzyjcie sami....

 

Informacja dla rodziców!!!
Zaraz po bajce "Franklin nie ma humoru" (w 11 minucie) zaczyna się bajka: "Franklin i święto duchów". Jeżeli ktoś z Państwa nie życzy sobie, aby jego dziecko ją oglądało, to trzeba w odpowiednim momencie wyłączyć.

Bajka: "Franklin nie ma humoru"
https://www.dailymotion.com/video/x4mp4qi

Dzieci powiedzcie:
 jaki nastrój miał w tej bajce Franklin?
 co spowodowało, że Franklin czuł właśnie tą emocję?
 co tak naprawdę popsuło nastrój Franklina?
 w jaki sposób tata pomógł zrozumieć Franklinowi, co on przeżywa?

 

Ze złością tak już jest, że nie zawsze wiadomo od razu, co jest jej przyczyną. Są takie dni, kiedy od rana nam coś nie wychodzi. I wtedy bardzo ważne jest, aby z kimś o tym porozmawiać.
Można również spróbować narysować swoją złość, np. jak wulkan albo groźne zwierzę. Można również nadmuchać balon albo ugnieść plastelinę albo potargać starą gazetę albo poskakać, czy wytupać złość stopami. Sposobów na pozbycie się złości jest wiele. Dzieci w wielu przedszkolach bardzo lubią zabawy ruchowe. Oto niektóre z nich:
Wstrząsanie
Stań prosto, a następnie zacznij potrząsać całym swoim ciałem: głową, ramionami, nogami i wszystkim, co może się jeszcze poruszać w Twoim ciele, tak mocno, jak tylko potrafisz. Tak jak trzęsąca się galaretka.
Lew
Teraz będziemy naśladować lwa. Uklęknij na podłodze, przysiądź na piętach i oprzyj ręce przed sobą między kolanami. Ważne, by plecy były całkowicie proste. Weź głęboki wdech nosem, otwórz usta, abyś mógł daleko wysunąć język. Wydychając powietrze, rycz jak umiesz najgłośniej: Rrrrrrrrrrrrrhhhhhhhhhhhh !!!
Wulkan
Teraz będziemy naśladować wulkan. Możesz na niby wybuchnąć i dać upust swojej złości. Stań prosto. Stopy blisko siebie, by się dotykały. Skrzyżuj ręce na piersiach. Gdy wciągasz głęboko powietrze przez nos, twoje ręce wędrują do góry nad głowę. Tak właśnie podnosi się lawa w wulkanie. Energicznie wypuść powietrze ustami, skacząc przy tym i opadając na szeroko rozstawione nogi. Jednocześnie ręce zataczają duży łuk i opadają na boki wzdłuż ciała. Tak wygląda wybuch wulkanu.

 

Na koniec zapraszam dzieci do pooglądania piosenki- bajki z cyklu : Przygody Fenka:
https://www.youtube.com/watch?v=Pvm4LP6Pvzo

 

Informacja dla rodziców!!!
Bardzo dobrym sposobem na radzenie sobie z emocjami, w tym na radzenie sobie ze złością jest bajkoterapia. Bajkowych pomysłów „na złość” jest naprawdę sporo i wszystkie na miarę naszych dzieci. Pod spodem zamieszczam linki do ciekawych stron na temat bajek oraz ich przykładów:

Warsztat z emocjami:
https://warsztatzemocjami.pl/bajka-o-zaakceptowaniu-wlasnej-zlosci/

Złość w krainie bajek: https://dziecisawazne.pl/zlosc-w-krainie-bajek-dlaczego-warto-czytac-bajki-terapeutyczne/

 

W materiale wykorzystałam ćwiczenia z programu: "Hej, zabawo" pani Haliny Karwackiej.
Zabawy ruchowe zaczerpnęłam z programu: "Ja to ja" Ch. Krause
Zdjęcia pochodzą z książki: "Uczę się rozumieć innych"

 

„Skupienie się na oddechu zawsze pomaga. Pomaga świadomie reagować na stresujące, czy ciężkie sytuacje: zatrzymać się i skupić na oddychaniu.”
                                                                                      (Eline Snel)

_________________________________________________________________________________

Nasze życie w ostatnim miesiącu uległo znacznej zmianie, a zbyt długie spędzanie czasu w domu, razem, stało się dla wielu z nas trudne i frustrujące. Nawet, jeśli nie tak dawno narzekaliśmy na brak wspólnie spędzonych chwil z rodziną. Otaczająca nas rzeczywistość coraz bardziej nas przytłacza, wywołuje w nas napięcie i lęk.
Są jednak sposoby na obniżenie takich napięć. To zabawy relaksacyjne, masażyki, medytacje, zabawy ruchowe, itp. Na początku proponuję ćwiczenia z oddechem.
Zwykle nie zdajemy sobie sprawy z tego, że oddychamy. To oczywista czynność naszego organizmu. Jednak uwaga skupiona na oddechu może pomóc. Z oddechu można dowiedzieć się, np. czy jesteśmy zdenerwowani, spokojni, senni, zestresowani, czy rozbawieni. Albo kiedy odczuwamy jakieś napięcie. Dzieci dopiero uczą się rozpoznawać swoje emocje, ale wielu dorosłych również ma problem w nazwaniu tego, co czuje. Aby jednak to zrobić, trzeba sobie uświadomić, co się dzieje z naszym ciałem, jakie sygnały z niego płyną. A o tym dużo nam opowie nasz oddech :)

 

  "Skupienie się na oddechu zawsze pomaga. Dzieciom, rodzicom, babciom i dziadkom. Przy dużych i małych kłopotach. To jest pierwszy i najważniejszy krok do tego, żeby świadomie reagować na stresujące czy ciężkie sytuacje: zatrzymać się i skupić na oddychaniu. W pełni świadomie wziąć kilka głębokich oddechów". "Skupienie uwagi na oddechu i odczuciach pochodzących z naszych zmysłów zatrzymuje nas w chwili obecnej. Uświadomienie sobie swojego ciała jest kolejną metodą. Twoje ciało może ci bardzo dużo powiedzieć, jeśli zechcesz go słuchać. Niczym dobrze nastrojony instrument, twoje ciało reaguje na emocje takie jak strach, podekscytowanie, radość, na dobre myśli i zmartwienia, które siedzą w twojej głowie. Wszystkie te sygnały nie pojawiają się bez powodu. Opowiadają ci o tym, czego właśnie doświadczasz, o twoich ograniczeniach i potrzebach. Napięte mięśnie ramion, kołatanie serca, ścisk w żołądku. To, że jesteś zbyt zmęczony, żeby podnieść się rano z łóżka, albo wręcz przeciwnie – budzisz się skoro świt w świetnej formie. Twoje ciało wszystko obserwuje i przekazuje dalej. Barometr to przy tym nic". https://www.youtube.com/watch?v=DJuLA6lOz1I

 

Dzisiaj zrób kilka doświadczeń z oddechem.
 Na chwilę przestań robić to, co właśnie robisz.
 Usiądź i zaobserwuj swój oddech.
Jaki jest Twój oddech: szybki, czy wolny? Spokojny, czy nerwowy?
 Teraz zrób 10 przysiadów albo pajacyków.
 Usiądź i zaobserwuj swój oddech.
Jaki jest Twój oddech: szybki, czy wolny? Spokojny, czy nerwowy?
 Ile czasu upłynęło zanim Twój oddech wrócił do tego przed ćwiczeniem?
 A teraz zatańcz do muzyki jakiejś ulubionej piosenki.
 Usiądź i zaobserwuj swój oddech.
Jaki jest Twój oddech: szybki, czy wolny? Spokojny, czy nerwowy?
 Ile tym razem czasu upłynęło zanim Twój oddech wrócił do tego przed ćwiczeniem?
 Teraz usiądź albo połóż się wygodnie i posłuchaj opowieści...
(Rodzic może przeczytać tekst pod spodem, ale równie dobrze można puścić wodze wyobraźni i uzupełnić tę opowieść o szczegóły, które dziecko zna i lubi. Np. można dodać nazwy kwiatów, zwierząt albo wymyśleć kształty chmur na niebie.... Ważne, aby tekst relaksacji czytać powoli i spokojnie. Dziecko ma przyjąć wygodną pozycję: może siedzieć lub leżeć. Najlepiej jeśli wokół jest cicho, panuje spokojna atmosfera)

 

Wyobraź sobie, że jesteś na zielonej łące. Leżysz sobie na trawie. Obok ciebie rosną kwiaty takie, jakie lubisz.... Nad Tobą wyobraź sobie niebo z chmurkami o różnych kształtach.... Jest ciepło i przyjemnie.... W oddali słyszysz szum wody w strumyku, śpiewające ptaszki.....
Czujesz, że odpoczywasz....

 Usiądź i zaobserwuj swój oddech.
Jaki jest Twój oddech: szybki, czy wolny? Spokojny, czy nerwowy?
 A teraz możesz opowiedzieć, co jeszcze widzisz oczami wyobraźni na łące z opowiadania? Jeśli chcesz, możesz to narysować na swoim rysunku :)
 Usiądź i zaobserwuj swój oddech.
Jaki jest Twój oddech: szybki, czy wolny? Spokojny, czy nerwowy?

 

Jestem bardzo ciekawa wniosków z Waszych obserwacji?

 

"Może zauważyliście, że po każdym wdechu i po każdym wydechu następuje mała przerwa.
Kiedy po chwili oddech staje się spokojniejszy i głębszy, ciało tez się uspokaja.
Uspokajają się też Twoje myśli. Oddychanie uspokaja.
Przyjemnie jest skupić się na oddechu. Przyjemnie jest się uspokoić.
Oddychanie nie wymaga wysiłku."
(za Eline Snel: "Uważność i spokój żabki")

 

A teraz w ramach obserwacji swojego oddechu możecie spróbować narysować linię swojego oddechu tak jak proponuje to pani Eline Snel w swojej książce: "Moja SUPERMOC. Uważność i spokój żabki. Historie, gry i zabawy Mindfulness", czyli:

Narysuj falującą linię swojego oddechu:
- kiedy jesteś zdenerwowany (-a)
- kiedy jesteś spokojny (-a)
- kiedy się czegoś boisz

 

 

Proponuję również zabawę z żabką:

Uważność i spokój żabki - CD ćwiczenie "Mała żabka"
https://www.youtube.com/watch?v=18SpO_lyH2Q

 

Przygotowując ten artykuł korzystałam z dwóch pozycji pani Eline Snel: "Uważność i spokój żabki" oraz: "Moja SUPERMOC. Uważność i spokój żabki. Historie, gry i zabawy Mindfulness" https://www.youtube.com/watch?v=Foqb_4i0Kao

Obie książki gorąco polecam.
Grafika pochodzi ze strony:
https://pixabay.com/pl/images/search/%C5%BCaba/

 

Data dodania: 2020-05-11 23:07:58
Data edycji: 2020-06-02 21:04:11
Ilość wyświetleń: 1454
godło Polski - link do strony głównej
Kontakt

40-203 Katowice

Al. Roździeńskiego 88

Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Logo Facebook
Facebook
Biuletynu Informacji Publicznej