Trudne tematy, jak rozmawiać z dziećmi o epidemii?
Przede wszystkim zachowajmy spokój
Dzieci jak gąbki, chłoną to, co dorośli czują, jakimi emocjami darzą siebie nawzajem i często przejmują te emocje. Łatwo też wychwytują fałsz, zakłamanie, brak spójności między deklaracją spokoju, a tym, co widzą w zachowaniu bliskich. Jeżeli chcemy, aby spokojna atmosfera towarzyszyła nam w rodzinie, sami musimy odnaleźć spokój w sobie ....
Nie bójmy się trudnych emocji
Tematy, o które pyta dziecko mogą być na tyle trudne, że w nas dorosłych wywołują dużo emocji. Nikt z nas tak naprawdę nie wie, jak i kiedy skończy się ten trudny czas epidemii. Wielu z nas niepokoi się o zdrowie swoje i najbliższych, o przyszłość związaną z pracą, zarobkami, itp. Odczuwamy lęk, stres, niepokój. Nasze dzieci mogą przeżywać podobne emocje, ale to my, rodzice, mamy być dla nich wsparciem!!!
Na pewno rozmowa z dzieckiem o jego emocjach obniży poziom stresu i lęku. Rozmawiajmy z dziećmi, o tym, co teraz czują. Lęk to naturalna emocja, jak najbardziej potrzebna i zdrowa. Przeżywana w umiarkowanym natężeniu pełni funkcje ochronne organizmu. Jednak, gdy lęku jest za dużo, działa na nasze ciało i umysł destrukcyjnie. W takich sytuacjach z pomocą przychodzą bajki terapeutyczne. Bajkoterapia jest jednym ze skutecznych sposobów na dotarcie do najmłodszych. Co więcej, opowiastki terapeutyczne może stosować praktycznie każdy, nie tylko terapeuta. Ten nietypowy rodzaj bajki stanowi efektywne narzędzie wspomagające wychowanie. Przede wszystkim ułatwia obniżenie poziomo lęku, jakiego doświadcza młody człowiek. W tym szczególnym czasie dobrym pomysłem może okazać się bajka o złym królu Wirusie i dobrej Kwarantannie. Pani Dorota Bródka, psycholog i psychoterapeuta, napisała ciekawą bajkę, która pomoże zrozumieć dzieciom aktualną sytuację związaną z czasem epidemii koronawirusa i konieczną, w tym okresie kwarantannę. Treść bajki dostępna jest bezpłatnie na blogu autorki. Poniżej zostawiam link:
http://dorotabrodka.pl/wp-content/uploads/2020/03/bajka-o-kwarantannie-i-wirusie-z-kolorem.pdf
Zamiast bać się trudnych emocji i próbować jak najprędzej je zażegnać, spróbujmy nazwać to, co dziecko w tej chwili odczuwa i dać mu informację, że jest to naturalna reakcja. Nazwijmy emocje, np. „Widzę, że się boisz”, „Widzę, że się złościsz”, „Widzę, że jest ci smutno”. W ten sposób uczymy dzieci, że trudne emocje są naturalną częścią naszego życia i nie trzeba ich tłumić. Można rozwinąć te wypowiedzi, np.:
Pomysłów może być wiele…
A więc jak rozmawiać z dzieckiem na trudne tematy?
Starajmy się odpowiadać na pytania dziecka. Dzieci słyszą wiele informacji na temat epidemii, często ich nie rozumieją, co może potęgować ich lęk. Rozmawiajmy z dziećmi, o tym co się dzieje. Trzeba pamiętać, że treść, którą chcemy przekazać, musi być dostosowana do tego, co nasze dziecko będzie w stanie zrozumieć. Małe dzieci lepiej chronić od informacji medialnych, ze starszymi możemy wspólnie weryfikować podawane treści. Dzieciom często wystarczy prosta odpowiedź i to je satysfakcjonuje.
Pamiętajmy: z dziećmi najlepiej rozmawiać prosto, otwarcie i szczerze.
40-203 Katowice
Al. Roździeńskiego 88