Kształtowanie umiejętności społecznych w domu
Prawidłowe kształtowanie umiejętności społeczno-emocjonalnych już od najmłodszych lat zapewnia dzieciom lepsze wyniki w nauce, a później sukcesy w życiu zawodowym - tak wynika z wielu badań naukowych. Te najmłodsze lata to również okres uczęszczania do przedszkola. Dlaczego edukacja w tym obszarze jest tak ważna? Ponieważ dzięki niej stajemy się osobami, które rozumieją emocje swoje i innych, odczuwają empatię, potrafią wyznaczać sobie cele i osiągać je, nawiązują i utrzymują dobre relacje, a także podejmują odpowiedzialne decyzje. Jednak od kilku miesięcy nasze dzieci zmuszone są do izolacji w domu, a więc potrzeba budowania kontaktów społecznych jest mocno ograniczona. Dlatego warto, aby szczególnie teraz zatroszczyć się o prawidłowy rozwój emocjonalno -społeczny naszych dzieci. Można te umiejętności rozwijać poprzez zabawy w domu. Poniżej przedstawiam najciekawsze propozycje.
- Najlepiej, gdy dzieje się to, tak zwyczajnie, na co dzień. Gdy jesteśmy wzburzeni, można powiedzieć: ale jestem zdenerwowany, albo: złości mnie, gdy widzę ten bałagan, albo: jest mi przykro, że nie możemy się spotkać z dziadkami, albo: jest mi smutno, że musimy zmienić w tym roku nasze plany wakacyjne. Ale też: cieszę się, że możemy już korzystać z placu zabaw. Jestem szczęśliwa, że przyszła wiosna i możemy wybrać się na spacer do lasu.
- Nazywajmy emocje dzieci. Jak rozmawiać z dziećmi o ich emocjach, szczególnie tych trudnych, napisałam w artykule: Trudne tematy, jak rozmawiać z dziećmi o epidemii?
- Dobrze jest oglądać bajki wspólnie z dzieckiem. Bohaterowie bajek przeżywają przecież tyle emocji..!!! Na pewno będzie łatwiej je zrozumieć, gdy rodzic je nazwie.
- Gdy czytamy książeczki, porozmawiajmy o uczuciach bohaterów, zarówno wynikających z treści bajki, jak również przedstawionych na obrazkach.
- To mogą być również zdjęcia w kolorowych czasopismach. Odnajdźcie wspólnie twarze przedstawiające: złość, smutek, radość, strach. Dziecko może powycinać te zdjęcia (przy okazji ćwiczy sprawność rączek), a następnie pogrupować je i stworzyć z nich domowy plakat.
- Słoiki emocji, to metoda uświadamiająca jakie emocje przeżywamy najczęściej. Należy przygotować 4 takie same słoiki, każdy dla jednej emocji: złość, strach, smutek i radość. Podpisujemy słoiki nazwami emocji. Za każdym razem, gdy dziecko odczuwa którąś z tych emocji, wrzucamy koralik (albo kamyczek albo fasolkę, itp.) do danego słoika. Możemy ustalić czas zabawy np. na weekend. Dzięki temu dowiemy się, które emocje towarzyszą dziecku najczęściej. Zabawa będzie jeszcze fajniejsza, gdy takie same słoiki przygotuje sobie rodzic :)
Dzięki tym zabawom dziecko będzie czuło się ważne i potrzebne. Uwierzy w swoje możliwości i uwierzy w siebie.
- Dzieci uwielbiają, gdy się je rysuje, a jeszcze bardziej lubią, gdy mówi się o ich zdolnościach, o tym, co potrafią dobrze robić. Można narysować sylwetkę dziecka i na niej albo wokół niej wypisać umiejętności naszego dziecka, jego mocne strony, zalety. Na pewno jest ich wiele, każdy dziecko je ma!!!
- Można również odrysować kontur jego dłoni i na każdym paluszku wypisać, co już potrafi. Tak jak w bajkach o Franklinie, które rozpoczynają się od słów: Franklin potrafi już.... Nieważne, że dziecko nie umie jeszcze czytać, ważne, że usłyszy od rodzica, w czym jest dobre! Taki rysunek można powiesić w widocznym miejscu, by zawsze można było na niego zerknąć :)
- Podobnym pomysłem jest wykonanie kwiatuszka, w którym środek wypełnia zdjęcie dziecka, a na płatkach są wypisane albo narysowane jego mocne strony.
Komunikowanie się z innymi to bardzo ważna umiejętność życia społecznego. Jest potrzebna, aby budować pozytywne relacje z innymi, ale również, aby sygnalizować innym nasze potrzeby.
- Najlepiej kształtować tą umiejętność na co dzień poprzez rozmowy z dzieckiem. Można rozmawiać, jak nam minął dzień, co nam się najbardziej podobało, a co nas zdenerwowało lub sprawiło nam przykrość. Szczególnie jest to ważne, gdy będziemy odbierać dzieci z przedszkola. Wiele dzieci chce podzielić się z rodzicem tym, co podziało się od czasu, kiedy się rozstali. Niestety, coraz częściej zdarza się widok rodzica zapatrzonego w ekran telefonu, który nie słyszy, że dziecko chce mu o czymś opowiedzieć. Taka postawa kształtuje człowieka egoistycznego, który uczy się, że potrzeby innych nie są ważne.
- Zabawa w rozmowę przez telefon, który można zrobić samodzielne poprzez połączenie sznureczkiem 2 kubeczków.
- Zabawa: wywiad z Superbohaterem. To zabawa szczególnie dla tych dzieci, dla których udzielanie odpowiedzi i mówienie o sobie, to nie lada wyzwanie. Prosimy dziecko o wyobrażenie sobie, jakim bohaterem będzie podczas naszej zabawy. Następnie prowadzimy z nim wywiad, jak dziennikarz z super gwiazdą. Modelujemy ton głosu, nawiązujemy kontakt wzrokowy, dobieramy formy grzecznościowe, czekamy na odpowiedź. Nasze dziecko ma się poczuć bardzo ważną osobą. Na końcu można narysować naszego Superbohatera.
- Gra: Zgadnij kim jestem? Każdy losuje karteczkę samoprzylepną z narysowaną postacią (np. zwierzątko, bohater bajki, przedmiot, potrawa, itp.). Nie patrząc na to, co wylosował, przykleja karteczkę do czoła. Odgaduje, kim jest, poprzez zadawanie pytań pozostałym uczestnikom, ale odpowiedzi udziela się tylko słowami: TAK i NIE.
Są dzieci, które po raz pierwszy przeżywają porażkę, dopiero gdy zetkną się ze światem rówieśników w szkole albo w sytuacji szkolnego wystawiania ocen. Często takie przeżycie jest dla nich bardzo trudne, zdecydowanie gorzej przechodzą takie doświadczenie w porównaniu z dziećmi, które poznały wcześniej gorzki smak przegranej. Zdarza się tak w rodzinach, w których dzieci w kółko słyszą, że są najlepsze, najpiękniejsze, najzdolniejsze i nigdy nie pozwolono, aby przegrały w jakąkolwiek grę. Małe przegrane "hartują" na ewentualne porażki w przyszłości. Wtedy gorsza ocena nie będzie przeżywana jak przysłowiowy "koniec świata". Dziecko będzie umiało poszukać w swoich zasobach, doświadczeniach i wyciągnie wniosek, że każdemu może przytrafić się przegrana, gorszy dzień, jakaś słabość.
- Rodzinny turniej gier planszowych: chińczyk, grzybobranie, warcaby, domino, memory, gry w karty, itp. Można też stworzyć własną grę planszową z przygodami.
- Ważna jest nasza spokojna reakcja na przegraną: Nic się nie martw, tak to już jest: raz się wygrywa/ a raz przegrywa. Może następnym razem ci się uda! Najważniejsza jest wspólna zabawa, a nie wygrana!
Temat ten opisałam już w artykule: O co się ludzie gniewają? Wystarczy wrócić do niego, aby przeczytać i wybrać najlepszy, odpowiedni sposób dla naszego dziecka na poradzenie sobie ze złością. Zachęcam do zabaw ruchowych: Wstrząsanie, Lew i Wulkan - dzieci bardzo je lubią.
- Inną trudną emocją jest smutek. Są dzieci, które bardzo często się smucą i martwią. Takim smutaskom pomoże zabawa: sejf na smutki. Kiedy dziecko jest smutne lub czymś się niepokoi, zaproponujmy mu zabawę w chowanie smutku do sejfu. Dziecko bierze kartkę i próbuje narysować, co go martwi lub smuci. Kiedy skończy, zamyka swój smutek w "sejfie". Wieczorem albo na drugi dzień można wrócić do sejfu, przejrzeć jego zawartość i porozmawiać o tym, co się stało z zamkniętymi smutkami.
Skrót powyższych informacji zawarty jest w poniższej tabeli.
W przygotowaniu artykułu pomogły mi propozycje pani mgr D. Gubery i pani mgr R. Sikorskiej w artykule: "Zabawy uspołeczniające w domu".
40-203 Katowice
Al. Roździeńskiego 88